Początek

Proton zu Neutron

Odpowiadam poniżej na nastepujace pytanie.

Dlaczego wszystkie elektrownie atomowe są niebezpieczne?

Nawet te elektrownie, które nie emitują wykrywalnej radioaktywności,
bo wszystko działało prawidłowo i nadal tak działa,
są źródłem promieniowania Antyneutrin elektronowych przenikającego przez wszystkie bariery.
W otoczeniu reaktorów atomowych powstają według tej powyższej reakcji
zarówno wolne jak i związane w jądrach atomowych Neutrony a powstające tu Pozytony reagują
z Elektronami dając Fotony promieniowania Gamma o energii ok. 0,511 MeV każdy.
Wtórne promieniowanie radioaktywne różnego rodzaju
powstaje w czasie rozpadu nietrwałych izotopów różnych pierwiastków
powstałych w wyniku wchłonięcia Neutronu przez jądra tych atomów.

W reaktorze atomowym powstają w czasie jednej sekundy Neutrina, których ilość może wynosić nawet 5 1021. Przeciętny reaktor atomowy jest źródłem tych Neutrin w ilości ok.5 1017/(s m2), a więc w ciągu jednej sekundy przez każdy metr kwadratowy w okolicy reaktora przelatuje ok. 5 1017 Antyneutrin Elektronowych. Każde z nich niesie energię conajmniej 1,8 MeV. W roku 1956 dało się eksperymentalnie wyznaczyć prawdopodobieństwo reakcji tych Neutrin z Protonami zawartymi w cząsteczkach wody. Cząsteczka wody zbudowana jest z dwóch atomów Wodoru i jednego atomu Tlenu i tym samym zawiera dwa Protony - jądra atomu Wodoru. W doświadczeniu tym nie badano, czy powstają atomy izotopu Azotu z 16-oma nukleonami w jądrze, kiedy Proton w jądrze Tlenu przechodzi w Neutron w wyniku reakcji z antyneutrinem elektronowym. (Azot ten w rozpadzie beta(-) przechodzi dosyć szybko (t/2 = 7,2 s) z powrotem w tlen.) Opis tego doświadczenia z jego wynikami znajduje się na poniższych stronach w Wikipedii: https://de.wikipedia.org/wiki/Cowan-Reines-Neutrinoexperiment https://en.wikipedia.org/wiki/Cowan-Reines_neutrino_experiment i nie istnieje jeszcze opis tego doświadczenia w Wikipedii w języku polskim. W polskiej Wikipedii znalazłem tylko informację o tych dwóch fizykach, którzy przeprowadzili ten eksperyment, jak poniżej. https://pl.wikipedia.org/wiki/Frederick_Reines https://pl.wikipedia.org/wiki/Clyde_Cowan Wynikiem tego doświadczenia był przekrój czynny na tą reakcję, który wynosi σ = 6,3 10-48 m2. Prawdopodobieństwo takiej reakcji jest bardzo małe, ale nie zapominajmy, że materia składa się z bardzo dużej ilości nukleonów a ilość Protonów jest średnio równa połowie liczby wszystkich nukleonów. Poniżej obliczyłem ilość reakcji zachodzących w czasie sekundy w materii z której zbudowany jest człowiek o masie 80 kg, jeżeli strumień antyneutrin elektronowych pochodzi tylko z reaktora atomowego i człowiek ten znajduje się w jego pobliżu. Ilość protonów wynosi Np. Np = 80 kg / 2u = 2,4 1028 Gdzie u – jednostka masy atomowej ( u = 1,66 10-27 kg) Ilość reakcji w czasie jednej sekundy obliczam z poniższego wzoru: n = σ * S * Np n = 6,3 10-48 * 5 1017 * 2,4 1028 = 0,076 1/s W czasie 1000 sekund zachodzą tylko 76 razy takie reakcje w człowieku o wadze 80 kg a tylko z anihilacji Pozytonów otrzymujemy dodatkowo 152 fotonów gamma. W czasie jednego roku liczba ich rośnie do 2,4 milinów i 4,8 milionów fotonów gamma. Ilość tych reakcji rośnie do dużych wartości, jeżeli uwzględnimy otaczającą nas materię o ogromnej masie. Badania statystyczne zachorowalności na białaczkę na terenie Niemiec wykazały, że ilość zachorowań i chorych na tą chorobę rośnie w miarę zbliżania się do elektrowni atomowej. W środowiskach lekarskich uważa się raka krwi za chorobę spowodowaną między innymi przez promieniowanie radioaktywne. Dopiero w odległości ok. 50 km od reaktora atomowego ilość zachorowań na ten rodzaj raka na przestrzeni kilkunastu lat spada do średniej krajowej. Inne rodzaje raka nie były badane oficjalnie i brak danych statystycznych na ten temat z okolic elektrowni atomowych. Ilość chorych na białaczkę w okolicach reaktorów atomowych zależy zapewne także od ilości awarii w wyniku których substancje radioaktywne wydostały się poza bariery ochronne przed tym szkodliwym dla organizmów żywych promieniowaniem i często pozostały w jego okolicy w glebie i wodzie działając na szkodę ludzi i zwierząt przebywających tam przez dziesiątki lat. Działanie szkodliwe reaktora atomowego na tak dużych odległoścach można przypisać jednak w dużej mierze promieniowaniu neutrin z tego reaktora, tym bardziej, że jego strumień (S) nie musi zmniejszać się z kwadratem odległości, przynajmniej na małych odległościach. Na tej poniższej stronie organizacji Greenpeace można się o tym dowiedzieś: https://www.greenpeace.de/themen/energiewende/atomkraft/leukaemierisiko-akw-das-ungeloeste-raetsel I poniżej wyciag z tej strony już przetłumaczony:

"Dwa glówne badania

W grudniu 2007 r. Federalny Urząd Ochrony Radiologicznej opublikował najbardziej szczegółowe badanie na świecie na temat - badanie KiKK (rak dziecięcy w pobliżu elektrowni atomowych). To wywołało zamieszanie. W Rejestrze Nowotworów Dziecięcych w Moguncji (Mainz Children's Cancer Registry) dokonano oceny danych z lat 1980-2003. Prawie 1600 dzieci poniżej piątego roku życia zachorowało w tym okresie na raka w pobliżu niemieckich elektrowni atomowych, z czego 593 na białaczkę. Współczynnik zachorowalności wzrastał im bliżej miejsca zamieszkania była elektrownia jądrowa. Jednak nawet w promieniu do 50 kilometrów stwierdzono jeszcze wyższy odsetek zachorowań. Kolejne badanie jest dostępne od września 2009 r. Przeprowadził ją prof. dr med. Eberhard Greiser w imieniu frakcji Bundestagu Bündnis '90/ Die Grünen. Greiser jest emerytowanym profesorem Epidemiologii i Statystyki Medycznej na Wydziale Nauk o Człowieku i Zdrowiu Uniwersytetu w Bremie. Poszerzył bazę danych dla swoich badań. Wyciągnął rejestry nowotworów z Francji, Wielkiej Brytanii, Kanady i USA i ocenił dane liczbowe. Oznacza to, że obecnie dostępne są dane z pięciu krajów oraz z okolic 80 elektrowni jądrowych. Badanie to potwierdza również związek między znacznie zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka a bliskością elektrowni jądrowych." Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa) z niewielkimi moimi poprawkami ... I poniżej wyciag z tej strony w orginale:

"Die zwei großen Studien

Im Dezember 2007 veröffentlichte das Bundesamt für Strahlenschutz die weltweit aufwendigste Studie zum Thema - die KiKK-Studie (Kinderkrebs in der Nähe von Kernkraftwerken). Sie sorgte für Wirbel. Das Mainzer Kinderkrebsregister hatte Daten von 1980 bis 2003 ausgewertet. Knapp 1.600 Kinder unter fünf Jahren waren in diesem Zeitraum rund um die deutschen Atomkraftwerke an Krebs erkrankt, davon 593 an Leukämie. Die Erkrankungsrate nahm zu, je näher der Wohnort am AKW lag. Doch sogar im Umkreis von bis zu 50 Kilometern wurden noch erhöhte Krankheitsraten festgestellt. Seit September 2009 liegt eine weitere Studie vor. Durchgeführt wurde sie von Prof. Dr. med. Eberhard Greiser im Auftrag der Bundestagsfraktion Bündnis '90/ Die Grünen. Greiser ist emeritierter Professor für Epidemiologie und medizinische Statistik des Fachbereichs Human- und Gesundheitswissenschaften der Universität Bremen. Für seine Untersuchung erweiterte er die Datenbasis. Er zog Krebsregister aus Frankreich, Großbritannien, Kanada und USA hinzu und wertete die Zahlen aus. Damit liegen nun Angaben aus fünf Ländern und aus der Umgebung von 80 Kernkraftwerken vor. Auch diese Studie erhärtet den Zusammenhang zwischen deutlich erhöhter Krebsgefahr und AKW-Nähe."